W końcu wydoroślałam, a może odmłodniałam właśnie? Hmmm,
teorie są podzielone. Siedem lat temu dawano mi wiele lat więcej, dziś, wiele
mniej. W duszy czuję się bezwiekowo, totalnie mi się pomieszały pojęcia i już
żadnemu nie ufam. Ani jak kto wygląda, ani co ma w dowodzie. Ważne jak on się
czuje, co czuje jego dusza. Zostawiłam cyferki, zmarszczki, siwe włosy (których coraz więcej u mnie mimo 13 lat ;-)). To
wszystko kłamie, mami, kusi, sprowadza na manowce!
Dwie fale zahaczyły o moją. Szybko zniknęły uderzając o
brzeg morza, które dziś trzeszczało zmarznięte melodie. I obserwator zadowolony
zdał relację. Ze zdziwieniem stwierdziłam, że znowu zdałam jakiś test, że
sprawy, które siedem lat temu byłyby dla mnie szczytem szaleństwa i ochoczo bym
przystała na nie, dziś nawet nie zawieszam na nich spojrzenia, przechodząc
obojętnie. I ktoś dziś mógłby mi powiedzieć mnóstwo rzeczy na temat moich
wyborów i upodobań, niech mówi, on wyrzuca słowa, które nie trafiają we mnie, a
mijają szerokim łukiem. Robię swoje…
Wszechświat jest niezwykłym nauczycielem. Jakże cierpliwie
się ze mną obchodzi. I może w końcu odetchnął z ulgą, że oto Agnieszka zaczyna
czuć czego chce i dokonywać świadomych wyborów, a nie bierze wszystko, co
popadnie, co choć trochę zabierze ją w podróż daleko od siebie. Wszechświat
bywa uroczą konsultantką mody, jeśli stracisz czujność, ubierze cię w coś, co
zupełnie do ciebie nie pasuje. A to mnie ma być wygodnie w tym, co noszę, bez
względu na modę. To ja mam powiedzieć, tak, to jest dla mnie, nie, za to
dziękuję, nie czuję, w tym się nie odnajduję.
Już wiem czego nie chcę. I to nie tak, że wyrzucam coś jak
zużytą rzecz, po prostu nurt rzeki zabiera zbędne ubranie, a w nagości, duszy
wcale nie jest zimno. Buduję jej coraz przyjemniejszy dom, w którym może się
schronić i wzrastać to, co ważne. Mimo tego co inni powiedzą, jak zareagują.
Mimo pochwał czy krytyki. Mimo obojętności czy miłości.
Już wiem czego chcę.
Czekam, oddycham, zapraszam. Serce rozpozna bezbłędnie w swojej magicznej
przestrzeni i da mi znać, a wtedy otworzę oczy i się spotkamy. Możesz być górą,
rzeką, mężczyzną, kobietą. Nieważne kim-czym jesteś. Jeśli to TY, poczuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Aloha! Niech ta przestrzeń posłuży Twojej duszy, Twojemu sercu i zachęci do bycia blisko siebie :-)