czwartek, 23 maja 2013

Between words

Wieczór pod znakiem rozpieszczania ciała. Kobieco, lekko, z dawką zdrowego śmiechu, rozmów ważnych i mniej ważnych. Niespodziewany telefon od kogoś, kto milczał bardzo długo. Zadzwonił z kraju, gdzie upały, gdzie kawałek mej duszy się poci do teraz. Jedno pytanie. Jedna odpowiedź. Błyskawica przypieczętowała transformację. Odeszło coś bezpowrotnie, chwilowy smutek, wewnętrzne rozwibrowanie. Koniec. A może początek? Nie wiem. Noc chłodna, w łagodnych objęciach free spirit… Dzień… Rozedrganiu pozwalam się rozrosnąć, rozwibrować. Wewnętrzny pomiar wskazuje całkowite zatracenie ciała, jest jedynie fala jaką wytwarza moja dusza. Sięgam tam, gdzie nie sięgałam od dawna. Piję by mieć siłę trwać w rozedrganiu i nie uciec. Jestem… Przenoszę się na chwilę do Francji. Zasiadam na mojej podarowanej kanapie, niebieska narzuta kołysze oceanicznymi falami, różowa poduszka przytula się do serca, z głośników sączy się muzyka, a Hindi Zahra śpiewa urzekająco i wkomponowuje moją wibrację w ściany mieszkania. Zielona herbata pachnie jaśminem, który sprawia, że mój język zakwita. Słodka pokusa, ciastko francuskie, z paryskiej piekarni. Czemu nie… Tak się koję, po nocy w objęciach czułego free spirit… I jakby na stan mej duszy reaguje majowy numer Zwierciadła, który dziś upomniał się o uwagę. Przecież już czerwcowe zakupione. Stare wita nowe. Stare ma dla mnie przesłania. Chłonę słowa przypadkowo nieprzypadkowe. Tytuły, slogany reklamowe, znaki, rozmowa ducha ze zwykłym magazynem... Przyłączysz się? Zapraszam, rozpoczyna ukochany RUMI… 

Pozwól, by cicho wabił cię silny urok tego, co najbardziej kochasz.

Przychodzi moment, w którym nie musisz nic udowadniać.
Koniec z szarością.
Pomyśl o sobie.
Podziel się pasją.
Nic innego, tylko miłość..
Pakt z życiem.
Wypróbuj naturalną moc.
Pokochaj świat natury.
Tam, gdzie wolność.
Nowe horyzonty.
Walcząc ze swoim ego.
Zmiana na lepsze.
I ty możesz się zmienić.
Siła słabości
Nie ma takich samych sensów życia dla wszystkich. Każdy musi odnaleźć swój własny.
Zobaczysz więcej niż oczekujesz.
Czułość.
Wolni od stresu.
Zdrowe podejście do życia.
Dotyk.
Nie zepsuć sobie życia.
Jak najprościej.
Chcesz od życia więcej?
W drodze.
Pochwała powolności.
Dla ciała i ducha.
Do rzeczy.
Nic dodać, nic ująć.


I to tyle, wracam na mój ocean, bo drżę, ciągle drżę, a ktoś pisze za mnie… Niech i tak będzie…

6 komentarzy:

  1. Between words and a cleansing storm are beautiful gifts,thank you for sharing them. Water is so connective, cleansing and nurturing. Thank you for your rainbows and beautiful heart Agnes. I hope your day and night bring you surprises and gifts!

    Light and love,
    Risa

    OdpowiedzUsuń
  2. Thank you! I'm ready for gifts from life :)
    I wish you the same and much more :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Słowa Rumi- też mnie ujęły. Hasła, które pozornie nic nie znaczą, dla nas nabierają nowego znaczenia. Prowadzą, oświetlają drogę, mówią : jest dobrze, tak dalej. Jakie to szczęście że my mamy oczy otwarte, na ile potrafimy. Na pewno wielu rzeczy zobaczyć nie zdołamy, na pewno jeszcze sporo iluzji. Ale i tak, wiesz - dobrze nam idzie, coraz lepiej? ;)

    :*
    m.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coraz lepiej, TAK. I choć ciągle noszę okulary to jednak "widzę"... zwykła reklama potrafi zdziałać cuda...obudzić, poderwać do lotu, uruchomić lawinę zmian... Tak, dobrze nam idzie... :*

      Usuń
  4. Oj docierają do mnie te fale wytwarzane Twoją Duszą... przenikają mnie aż do głębi... otulają, wzruszają, inspirują, uczą :)))
    "Nie ma takich samych sensów życia dla wszystkich. Każdy musi odnaleźć swój własny"- cudne!
    {{{ Przytulam }}}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łasa na przytulanie jestem, więc z wdzięcznością chłonę :)
      miłość, miłość, miłość piękna Duszko!

      Usuń

Aloha! Niech ta przestrzeń posłuży Twojej duszy, Twojemu sercu i zachęci do bycia blisko siebie :-)