środa, 12 grudnia 2012

Tajemnica


Stoję pod wielkimi drzwiami. Oglądam je z każdej strony, dziwuję się po co ta cała konstrukcja, co kryje w sobie i dlaczego mimo umieszczonych na zewnątrz wizjerów, nie widzę tego, co w środku? Kilka razy kręcę się dookoła, myśląc, analizując, a w głowie jeden znak zapytania goni kolejny.

W końcu zmęczona siadam pod drzwiami. Nie ważne, że dookoła świat kręci się dalej. To jego karuzela, nie moja. Zmęczyłam się już i chcę inaczej. Obserwuję drzwi z pozycji siedzącej. Są zdecydowanie inne i choć jestem dalej od wizjera, zaczynam coś dostrzegać. Jeszcze nie wiem co to jest, jednak głos intuicji szepcze, że przecież wiem…


Po pewnym czasie przestaje mieć znaczenie to, gdzie siedzę, przed czym i co jest za tymi wielkimi drzwiami. Zalało mnie takie bogactwo tego, co we mnie, że to wystarczająco dużo spraw by się tylko nimi zajmować. Nie wiem ile minęło czasu, mam wrażenie, że przybyło mi kilka siwych włosów, twarz jakoś nad wyraz złagodniała, a oczy nabrały blasku.

I usłyszałam skrzypienie, trzeszczenie.
I poczułam zapach, którego nigdy jeszcze nie czułam.
I zobaczyłam, że drzwi są otwarte, a zza nich wyłania się dłoń. Zaprasza mnie wskazującym palcem.

Wstaję powoli z podłogi. Ciało wraca do równowagi po długim siedzeniu. Staję na progu. Zerkam za uchylone drzwi – nic nie widzę, jest tam tylko pulsujący kolor indygo.

- Co tam jest? – pytam rękę.
- Żeby się przekonać, musisz ten próg przekroczyć.
- A nie możesz mi powiedzieć już teraz?
- Nie wita się gości stojąc na samym progu, to mało kulturalne i podobno przynosi pecha. Ale jedno ci powiem, stoisz na progu CZEGOŚ, możesz przejść, jeśli będziesz całkowicie gotowa do transformacji i porzucenia pamięci o dawnej, obecnej i przyszłej tobie, jaką sobie ułożyłaś w głowie.
-  Aha… To ja sobie w takim razie usiądę. Tu, na tym progu i znowu na chwilę zamknę oczy.
- Nie spiesz się. TO nigdzie ci nie ucieknie, w każdej chwili możesz wstać i zrobić TEN krok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aloha! Niech ta przestrzeń posłuży Twojej duszy, Twojemu sercu i zachęci do bycia blisko siebie :-)