Look inside...

Jeśli chcesz mnie poznać, nie pytaj o datę urodzenia, znak zodiaku ani pierwszy samodzielnie zrobiony krok. Jeśli chcesz mnie poznać, nie pytaj o to, co działo się tak dawno temu, że już ledwo pamiętam, o ludzi, którzy przy mnie byli, o wybory, które zrobiłam, o ilość wypłakanych łez i ich powód, o śmiesznie głupie sprawy, które przetoczyły się przeze mnie w odległych stanach świadomości tak odległych, że nie widziałam samej siebie. Jeśli chcesz mnie poznać, nie pytaj o plany zrealizowane, cele wysoko postawione, przekonania spoczywające na gruzowisku wspomnień…
Jeśli chcesz mnie naprawdę poznać, zejdź głębiej. Odłóż na bok teorie, powinności, schematy, daty. Zapomnij czym jest czas i że każde z nas ma swój czas, robi z nim co mu się podoba, a czas robi z nami swoje… Porzuć dociekania, chęć dotarcia do prawdy o mnie tej sprzed naszego spotkania. Ta sprzed roku już nie istnieje. Ta sprzed 13 lat przepadła. Ta sprzed 30 lat jest prehistorią. Ta sprzed wczorajszej nocy… Ta mi najbliższa i może to ją warto poznać, ale i ta już jest inna. Coś jej doszło, coś od niej odeszło…

Jeśli chcesz mnie naprawdę poznać, nie poprzestaniesz na jednej mej odpowiedzi. To, że dziś mówię, kocham słońce nie znaczy, że jutro będzie tak samo. Mogę użyć innego słowa, mogę czuć coś nowego, mogę widzieć je inaczej. To, że dziś jem gruszkę na śniadanie, nie znaczy, że jem ją każdego poranka i ona smakuje mi tak samo. To, że dziś lubię jakieś słowo nie znaczy, że jutro też będzie smakowało mi jak soczyste mango w upalny hinduski dzień. To, że dziś  skóra na mym ramieniu pachnie uwolnieniem, nie znaczy, że jutro będzie tak samo…

Więc jeśli chcesz mnie naprawdę poznać, każdego dnia twoje oczy będą tak samo ciekawe tego, co zobaczą w moich. Twój język będzie ciekawy mojego smaku. Twoje dłonie nowych odkryć na mym ciele. Twój oddech nowej głębi mojego oddechu. Twoja dusza koloru mojej.

Jeśli chcesz mnie naprawdę poznać, wyruszysz w podróż, która jest tak głęboka, że nie ma końca, a wszelkie napotkane po drodze straszydła przytulisz do swoich, bo wiesz, że bez jasności nie ma ciemności, że po nocy jest dzień, że jest góra i dół… Jeśli chcesz mnie naprawdę poznać zobaczysz, że i ja chcę poznawać CIEBIE. Każdego dnia od nowa, w podróży do głębin, w której wydarza się wszystko co się na ciebie składa…

PS Człowieku, zachwycaj się sobą… Zachwycaj tym, co widzisz… Zachwycaj drugim człowiekiem... Zachwycaj tak TU, tak od nowa, tak w TYM, tak dziś, tak TERAZ. A poznasz… I zobaczysz… A poczujesz… I doświadczysz tego co JEST w dniu, tak TU, tak blisko…  Bo...TU.